Strony

7.10.14

Znajdź 6 różnic

Albo siedem. Albo nie wiem ile.






W sumie ta gwiazdeczka to całkiem dobry początek bombkowych pantalonów. 
Jakby tak dać tę część na bluzeczkę, 


a tę poniżej na dupeczkę... Hm, hm...  :)
Te frywolitkowe gatki dość gęste mi wyszły. Będą jak znalazł na grudniowe mrozy. 


Jeśli chodzi o tytułowe różnice, to należy ich szukać pomiędzy pierwowzorem frywolitkowej gwiazdeczki Renulka 
a moim wykonaniem "według schematu".  Podobne? :)))

16 komentarzy:

  1. noooo prawie prawie :D z jakich robiłaś bo ja z Aidy30 - zapomniałam o tym napisać na blogu, ale jutro nadrobię to niedopatrzenie :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tę zez dwudziestki, bo trzydziestkowe czółenka mam zajęte.

      Usuń
    2. ooooo a co robisz?

      Usuń
    3. Ogacam bombki. A że czółenek ostatnio nałamałam, to mam lekki deficyt. Chlip, chlip!

      Usuń
    4. ani jedno mi się nie złamało z tych bursztynowych, może za bardzo je ściskasz?

      Usuń
    5. To nie od ściskania, tylko od spadania pudełka z czólenkami. Ono tak mi samo co rusz spada. :----( Naprawdę samo. Chlip, chlip! ;)

      Usuń
    6. aaaa to wszystko wyjaśnia - mnie tak same z siebie łamią się szydełka od spadania :D

      Usuń
    7. No, widzisz, jakie niegrzeczne te pudełka i szydełka? ;>

      Usuń
  2. mnie to dupeczka wyszła z jednej gwiazdki i nieopatrznie wrzuciłam do ścinków a ja przecież ją na bombeczkę mogę naciągnąć - gapa ze mnie!

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękne frywolitki,może być gwiazdka i ubranko na bombkę,może kiedyś takie sobie zrobię :)
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  4. oooo, a ogacone nieudane bombki też przyjmę;) Nie wyrzucaj gdzie indziej;P

    OdpowiedzUsuń
  5. dupeczka całkiem , całkiem....

    OdpowiedzUsuń
  6. Oj tam, czepisz się szczegółów. Taka jakaś drobiazgowa jesteś! :) Bombowe te gatki :D

    OdpowiedzUsuń
  7. Fajna ta gesta ,ale wolalabym na kolorowej bombce . Chyba robutkujace panie najbardziej tesknia za chionką , bo sypnelo na blogach .

    OdpowiedzUsuń
  8. Suuuuuper. Miło, że nie tylko u mnie gatki bombkowe się robią :-)

    OdpowiedzUsuń

Komentować każdy może, jeden lepiej, drugi gorzej. ;)