Strony

1.5.15

Niech dzieci tu nie zaglądają!

Patchworkowe poduszki. Tak sobie właśnie myślę - ile ja ich już w życiu uszyłam? Liczyć w setkach. Każda poduszka to 4 warstwy. Na wierzchu kanapka z wierzchniego patchworka, ocieplina i spód, oraz plecki z zapięciem. W środku wkład, bez którego poduszka nie byłabym poduszką.






Podusie prezentuję na starym fotelu drewnianym robionym ręcznie przez mojego wujka Tadka - stolarza hobbystę. A tego drewna, które widać w tle, to z boku jest dużo więcej. Ma ktoś ochotę pomóc mi je ułożyć? 



Hau, hau! To ja! Zorka!

W ciągu dwóch tygodni przybyło mi 2,5 kg. Tego to nawet moja pani nie potrafi! :))) Poza tym wszędzie mnie pełno i gryzę wszystko, co mi w zęby wpadnie. Znam już komendę "siad" i "nie rusz". Komenda "do mnie" nie za bardzo mi się podoba, bo często muszę się odrywać od arcyciekawych zajęć, jak obwąchiwanie mysiej dziurki, czy różnych "paskudztw", jak to je moja pani nazywa. Kąpałam się już w jeziorze, chociaż woda jeszcze zimna. I uwielbiam brykać po ogródku! Nie wiem tylko, dlaczego odgrodzili mnie od kwiatków. Przecież na nich tak wygodnie się leżakuje. ;>


19 komentarzy:

  1. Nie wiem, co bardziej urocze: Zorka czy podusie? :)
    Chyba jednak psina :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ba! Zorka jest dziełem Stwórcy, a poduszki moim. :)))

      Usuń
    2. Aniu Ty też jesteś dziełem Stwórcy, więc poduszki.... ;)

      Usuń
    3. Masz rację! :) Stwórca pozwolił mi wtrącić swoje pięć groszy, jeśli chodzi o poduszki. :)))

      Usuń
  2. Piękne podusie, a Zorka ma to coś w oczach :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sylwuś, to tylko lampa błyskowa. ;)

      Usuń
    2. I odebrałaś Zorce wyjątkowość ;)

      Usuń
    3. E, tam! Zorka i tak jest wyjątkowa. :)))

      Usuń
  3. Zorka nie przejmuj się kwiatkami zaopiekuj się jedną z tych pięknych poduszek, na niej to dopiero będzie Ci się super wylegiwało :-D

    Ania nie czytaj tego :-P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nu, nu! Renulku Ty jeden! Już starczy, że dzisiaj Zorka ze mną "szyła". Grrrrrrrrrr! ;>

      Usuń
  4. Oj jakie piękne te podusie, a Zorka dostojny. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  5. Anonimowy17:22

    podusie piękne,ale psi pyszczek boski. w układaniu mogę pomóc,lubię pracę przy drzewie :)

    OdpowiedzUsuń
  6. jesteś mistrzynią

    OdpowiedzUsuń
  7. Fajne rozowe podusie , ale slimakowa jest the best . Szczeniaczek uroczy urwis.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nereido, nawet nie wiesz, jak wielki urwis! Tylko dzisiaj psina załatwiła mi trzy pary skarpetek! Kiedy ja ją wreszcie nauczę, że moje nogi są niejadalne? ;>

      Usuń
  8. Cudowne są te podusie :) kolorowe :D po prostu boskie. Uwielbiam takie dodatki:)

    OdpowiedzUsuń

Komentować każdy może, jeden lepiej, drugi gorzej. ;)