Wolę herbatę, niż kawę. Nie celebruję jednak jej picia jakoś nadmiernie. Za to mój bratanek i owszem. Jakiś czas temu poprosił mnie o zrobienie czajniczka do herbaty, który byłby szkliwiony tylko z zewnątrz. Takich naczyń do parzenia tego napoju używają w Japonii. Robią je ze specjalnej glinki, która występuję tylko i wyłącznie w jednym miejscu na świecie - w okolicach miasta Yinxing.
Nie mam jej, zatem robię z tego, co mam. A bratanek testuje. Dzisiaj Rafał dostał kolejny czajnik do testowania.
Nie mam jej, zatem robię z tego, co mam. A bratanek testuje. Dzisiaj Rafał dostał kolejny czajnik do testowania.
Gliniany czajniczek do herbaty