Kolczyki frywolitkowe - wzór darmowy, free, czy jak tam kto sobie życzy

Wzór niezbyt skomplikowany, za to efektowny. Robiłam te kolczyki w różnych długościach, z różnymi dodatkami, za to zawsze tylko z czarnej nitki. Z chęcią zobaczę te kolczyki wykonane przez którąś z Was w innym kolorze. :)
Nie zrobiłam pełnego opisu, ale jakby co, to można do mnie napisać i zapytać. Jeśli ktoś nigdy nie pracował z koralikami, to jest akurat wzór na rozpoczęcie tej techniki. Pamiętajcie tylko, żeby nawlec odpowiednią liczbę koralików, a nawet większą, niż potrzeba PRZED rozpoczęciem nawijania nitki na czółenko. Jest co prawda jeszcze druga metoda wrabiania koralików na pikotki, przy której nie trzeba nawlekać koralików przed rozpoczęciem robótki, w tej jednak którą tu zalecam, praca wychodzi delikatniejsza i ładniejsza.
                                                                 Zatem do dzieła! :)

Jeszcze tylko wrzucę kilka fotek różnych wersji tego wzoru i lecę pisać następne wzory.

Miłego dnia!

Anna

Ps. Tak z zupełnie innej beczki to polecam stronę dla miłośników malutki piesków - porady - żywienie, układanie, spacery, ciekawostki i coś tam jeszcze.  :)

Perły lubią towarzystwo złota i srebra

Mój stary, znany wzorek, stare znane materiały, popularne dodatki, czyli perły i onyksy.

Podoba się nam to, co znamy 

Stara prawda. Niejeden przebój nie stałby się przebojem, gdyby nie był puszczany  w radio w kółko. I odwrotnie. Niejeden wartościowy utwór przepadł, bo nie był wystarczająco promowany w mediach. Nie znaczy to, rzecz jasna, że wszystko co  promowane, jest słabe.  Tak jak nie znaczy, że to, co nie miało odpowiedniej promocji, nie przebije się na szczyty. Dotyczy to zarówno zwykłych piosenek, jak obrazów, rzeźb, mody, architektury i innych wytworów ludzkiego umysłu.
Choć zdarzają się wyjątki.


I w tym momencie zgubiłam wątek... I nawiązanie do moich kolczyków. Czas na leki!

Złoto- srebrne frywolitki z perłami w centrum

Perełki tym razem szklane, Swarkami zwane

Uśmiechnięte frywolitki

Zdarzyło się Wam patrzeć w niebo i nagle zobaczyć ludzką twarz? Albo zobaczyć jakiegoś stwora wśród gałęzi drzew? Na pewno! Mi dzisiaj również się coś takiego zdarzyło. Rzuciłam na obrus garść frywolitek...

Na czym się skupiasz, to rośnie

Oczywista prawda, jednak ciągle o niej zapominamy. W każdym razie ja się przyznaję, że zdarza mi się i co jakiś czas muszę sobie o niej przypominać.

Nad czym się skupiasz, to rośnie.

Kiedy jeszcze pracowałam w szkole, jednym z problemów było uzyskanie skupienia uwagi dzieci na tym, co ważne. I to nie chodzi tylko o skupienie uwagi podczas lekcji, ale w całym życiu. Wiadomo. Czego Jaś się nie nauczy, tego Jan nie będzie umiał.

Czerwone frywolitkowe

A co tam! Jak nie piszę, to nie piszę. Jak już zacznę, to dzień po dniu.
Czerwone róże, czerwone maki, czerwone koronki...  Lubicie? Bo ja tak! :)

Ślubne koronki

Takie delikatne, ulotne, jak chwilki. .