Pokazywanie postów oznaczonych etykietą haft płaski. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą haft płaski. Pokaż wszystkie posty

14.10.15

Haft na koszuli roboczej? Czemu nie?

Prowadząc pokazy toczenia na kole garncarskim, zakładam na siebie lnianą koszulę. Uszytą samodzielnie. Tylko tylko dotąd ta moja koszulina (albo raczej koszuliny) były bez ozdób. I choć przy glinie brudzę się paskudnie, to zapragnęłam jakoś tę swoją roboczą koszulinę ozdobić. Jak pomyślałam, tak zrobiłam. Padło na haft kaszubski. Ciekawe, jak długo utrzymają się kolory w tym hafcie. Wszak za każdym razem pracując na kole garncarskim jestem cała upaprana w glinie i za każdym razem muszę wszystko porządnie wyprać. Ale co mi tam! Przynajmniej przez jakiś czas będzie ładnie i kolorowo. Znam jednego garncarza, który zawsze na pokazach jest w haftowanej koszuli. Tylko że on ma ich kilka na zmianę. Ja się też z czasem kilku dorobię. :) Potem sobie zrobię wystawkę moich lnianych koszul i strojów ludowych.  ;)

Hatf kaszubski na lnianej koszuli

Co ja wspólnego mam z Kaszubami?

11.10.15

Strój ludowy i wzory haftów zamiast fartuszka


Strój ludowy - bluzka, gorset i spódnica tybetka
Jak na twórcę ludowego przystało mam swój  własny strój. Własnoręcznie wykonany. Wszak inaczej nie wypada.
Jakiś czas temu już pokazywałam gorset. Miał wtedy niewiele haftu. Latem doszyłam na nim więcej kwiatków.