Kiedy byłam dzieckiem, czasem w różnych sytuacjach, powstrzymując łzy, postanawiałam sobie, że muszę zapamiętać to, czego doświadczam i co przy tym czuję. Po to, by kiedyś, jak już będę dorosła, móc zrozumieć dzieci. Bo dzieci wcale nie są beztroskie, a ich problemy wcale nie są małe. Natomiast większość dorosłych zachowuje się tak, jakby sami nigdy nie byli dziećmi.
źródło: www.contioutra.com/jurga-martin