18.3.16

Ceramiczne pisanki i drób na Wielkanocny stół

Chociaż tego drobiu nie polecam nikomu konsumować.

Toczone na kole garncarskim - kura i kogut


Kogucik i kurka powstały na kole garncarskim. Ostatnio wzięło mnie na wymyślanie, co jeszcze oprócz naczyń można wytoczyć na kole. Mam zatem już na swoim koncie toczone koty, kurki, koguty, miśki, jaja, dzwonki i aniołki. Jak już się ma opanowane to narzędzie, takie bazy do figurek znacznie ułatwiają pracę. I dodają im dodatkowego smaczku.

Na zdjęcia załapał się też baranek w kwiatki i jakieś dwie postacie. Jedną z nich pokazywałam już na Facebooku.

Gliniany drób pokazywałam niedawno tuż przed wypałem na biskwit, jako szarą gromadkę we wpisie: Marsz do pieca!  W tej chwili stadko nabrało kolorów.

Toczone na kole garncarskim - kura i kogut

Toczone na kole garncarskim - kura i kogut


Pisanki ceramiczne


Moje gliniane jaja są w dwóch wielkościach. Małe jakoś się na zdjęcia nie załapały.
Miesiąc temu pokazywałam je w stanie surowym tutaj: Ceramiczne pisanki na surowo. Ulepiłam je z szarej i czerwonej gliny. Ta pierwsza wypala się na prawie biały kolor, druga na ciemniejszy czerwony ceglasty.
Po wypale na biskwit poszkliwiłam je skromnie, tylko tyle, by podkreślić wzór.


Jaja ceramiczne

Ceramiczne jaja pisanki - w kwiatki


Ciąg dalszy nastąpi.

8 komentarzy:

  1. Ooo pomalowałaś je ... ja lubię tę białą glinę w stanie surowym :) Ale takie są weselsze na pewno :)

    OdpowiedzUsuń
  2. mnie sie tam w kolorkach podobają, zresztą zachwycasz mnie swymi pracami !!!

    OdpowiedzUsuń
  3. Drób i reszta zachwycająca :)I bajecznie kolorowa jak na wiosenne święta przystało :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękna kolekcja wielkanocnych ozdób :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Kurki "przed piecem" wyglądały uroczo, a teraz nabrały elegancji. Podziwiam cały drób niezależnie od fazy w jakiej są czy jajecznej czy kurkowej.

    OdpowiedzUsuń
  6. Dziękuję Wam za miłe słowa! :)))

    OdpowiedzUsuń

Komentować każdy może, jeden lepiej, drugi gorzej. ;)